Oda do młodości

 0    7 fiszek    guest2780987
ściągnij mp3 drukuj graj sprawdź się
 
Pytanie Odpowiedź
Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy; Młodości! dodaj mi skrzydła!
rozpocznij naukę
Niech nad martwym wzlecę światem W rajską dziedzinę ułudy:
Niechaj, kogo wiek zamroczy, Chyląc ku ziemi poradlone czoło,
rozpocznij naukę
Takie widzi świata koło, Jakie tępymi zakreśla oczy.
Młodości! ty nad poziomy Wylatuj, a okiem słońca, Ludzkości całe ogromy Przeniknij z końca do końca.
rozpocznij naukę
Patrz na dół - kędy wieczna mgła zaciemia Obszar gnuśności zalany odmętem: To ziemia!
Patrz, jak nad jej wody trupie Wzbił się jakiś płaz w skorupie. Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem;
rozpocznij naukę
Goniąc za żywiołkami drobniejszego płazu, To się wzbija, to w głąb wali: Nie lgnie do niego fala ani on do fali,
A wtem jak bańka prysnął o szmat głazu:
rozpocznij naukę
Nikt nie znał jego życia, nie zna jego zguby: To samoluby!
Młodości! tobie nektar żywota Natenczas słodki, gdy z innymi dzielę:
rozpocznij naukę
Serca niebieskie poi wesele, Kiedy je razem nić wiąże złota.
Kędy zapał tworzy cudy, Nowości potrząsa kwiatem,
rozpocznij naukę
I obleka w nadziei złote malowidła.

Musisz się zalogować, by móc napisać komentarz.