Pytanie |
Odpowiedź |
rozpocznij naukę
|
|
Między szlachtą był jeden wielki paliwoda,
|
|
|
Między szlachtą był jeden wielki paliwoda, rozpocznij naukę
|
|
Kłótnik, Jacek Soplica, zwany "Wojewoda"
|
|
|
Kłótnik, Jacek Soplica, zwany "Wojewoda" rozpocznij naukę
|
|
Przez żart; w istocie wiele znaczył w województwie,
|
|
|
Przez żart; w istocie wiele znaczył w województwie, rozpocznij naukę
|
|
Bo rodzinę Sopliców miał jakby w dowództwie
|
|
|
Bo rodzinę Sopliców miał jakby w dowództwie rozpocznij naukę
|
|
I trzystu ich kreskami rządził wedle woli,
|
|
|
I trzystu ich kreskami rządził wedle woli, rozpocznij naukę
|
|
Choć sam nic nie posiadał prócz kawałka roli,
|
|
|
Choć sam nic nie posiadał prócz kawałka roli, rozpocznij naukę
|
|
Szabli, i wielkich wąsów od ucha do ucha.
|
|
|
Szabli, i wielkich wąsów od ucha do ucha. rozpocznij naukę
|
|
Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha
|
|
|
Owoż pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha rozpocznij naukę
|
|
I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików,
|
|
|
I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików, rozpocznij naukę
|
|
Popularny dla jego krewnych i stronników.
|
|
|
Popularny dla jego krewnych i stronników. rozpocznij naukę
|
|
Wąsal tak wzbił się w dumę łaskawem przyjęciem,
|
|
|
Wąsal tak wzbił się w dumę łaskawem przyjęciem, rozpocznij naukę
|
|
Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem.
|
|
|
Że mu się uroiło zostać pańskim zięciem. rozpocznij naukę
|
|
Do zamku nie proszony coraz częściej jeździł,
|
|
|
Do zamku nie proszony coraz częściej jeździł, rozpocznij naukę
|
|
W końcu u nas jak w swoim domu się zagnieździł
|
|
|
W końcu u nas jak w swoim domu się zagnieździł rozpocznij naukę
|
|
I już miał się oświadczać, lecz pomiarkowano
|
|
|
I już miał się oświadczać, lecz pomiarkowano rozpocznij naukę
|
|
I czarną mu polewkę do stołu podano.
|
|
|
I czarną mu polewkę do stołu podano. rozpocznij naukę
|
|
Podobno Stolnikównie wpadł Soplica w oko,
|
|
|
Podobno Stolnikównie wpadł Soplica w oko, rozpocznij naukę
|
|
Ale przed rodzicami taiła głęboko.
|
|
|
Ale przed rodzicami taiła głęboko. rozpocznij naukę
|
|
Było to za Kościuszki czasów; Pan popierał
|
|
|
Było to za Kościuszki czasów; Pan popierał rozpocznij naukę
|
|
Prawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał,
|
|
|
Prawo trzeciego maja i już szlachtę zbierał, rozpocznij naukę
|
|
Aby konfederatom ciągnąć ku pomocy,
|
|
|
Aby konfederatom ciągnąć ku pomocy, rozpocznij naukę
|
|
Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy:
|
|
|
Gdy nagle Moskwa zamek opasała w nocy: rozpocznij naukę
|
|
Ledwie był czas z możdzerza na trwogę wypalić,
|
|
|
Ledwie był czas z możdzerza na trwogę wypalić, rozpocznij naukę
|
|
Podwoje dolne zamknąć i ryglem zawalić.
|
|
|
Podwoje dolne zamknąć i ryglem zawalić. rozpocznij naukę
|
|
W zamku całym był tylko pan Stolnik, ja, Pani,
|
|
|
W zamku całym był tylko pan Stolnik, ja, Pani, rozpocznij naukę
|
|
Kuchmistrz i dwóch kuchcików, wszyscy trzej pijani,
|
|
|
Kuchmistrz i dwóch kuchcików, wszyscy trzej pijani, rozpocznij naukę
|
|
Proboszcz, lokaj, hajducy czterej, ludzie śmiali;
|
|
|
Proboszcz, lokaj, hajducy czterej, ludzie śmiali; rozpocznij naukę
|
|
Więc za strzelby, do okien; aż tu tłum Moskali,
|
|
|
Więc za strzelby, do okien; aż tu tłum Moskali, rozpocznij naukę
|
|
Krzycząc: "Ura!" od bramy wali po tarasie;
|
|
|
Krzycząc: "Ura!" od bramy wali po tarasie; rozpocznij naukę
|
|
My im ze strzelb dziesięciu palnęli: "A zasie!"
|
|
|
My im ze strzelb dziesięciu palnęli: "A zasie!" rozpocznij naukę
|
|
Nic tam nie było widać; słudzy bez ustanku
|
|
|
Nic tam nie było widać; słudzy bez ustanku rozpocznij naukę
|
|
Strzelali z dolnych pięter, a ja i Pan z ganku.
|
|
|
Strzelali z dolnych pięter, a ja i Pan z ganku. rozpocznij naukę
|
|
Wszystko szło pięknym ładem, choć w tak wielkiej trwodze:
|
|
|
Wszystko szło pięknym ładem, choć w tak wielkiej trwodze: rozpocznij naukę
|
|
Dwadzieścia strzelb leżało tu, na tej podłodze,
|
|
|
Dwadzieścia strzelb leżało tu, na tej podłodze, rozpocznij naukę
|
|
Wystrzeliliśmy jedną, podawano drugą;
|
|
|
Wystrzeliliśmy jedną, podawano drugą; rozpocznij naukę
|
|
Ksiądz proboszcz zatrudniał się czynnie tą usługą
|
|
|
Ksiądz proboszcz zatrudniał się czynnie tą usługą rozpocznij naukę
|
|
I Pani, i Panienka, i nadworne panny;
|
|
|
I Pani, i Panienka, i nadworne panny; rozpocznij naukę
|
|
Trzech było strzelców, a szedł ogień nieustanny;
|
|
|
Trzech było strzelców, a szedł ogień nieustanny; rozpocznij naukę
|
|
Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury,
|
|
|
Grad kul sypały z dołu moskiewskie piechury, rozpocznij naukę
|
|
My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry.
|
|
|
My z rzadka, ale celniej dogrzewali z góry. rozpocznij naukę
|
|
Trzy razy aż pode drzwi to chłopstwo się wparło,
|
|
|
Trzy razy aż pode drzwi to chłopstwo się wparło, rozpocznij naukę
|
|
Ale za każdym razem trzech nogi zadarło.
|
|
|
Ale za każdym razem trzech nogi zadarło. rozpocznij naukę
|
|
Więc uciekli pod lamus; a już był poranek.
|
|
|
Więc uciekli pod lamus; a już był poranek. rozpocznij naukę
|
|
Pan Stolnik wesoł wyszedł ze strzelbą na ganek
|
|
|
Pan Stolnik wesoł wyszedł ze strzelbą na ganek rozpocznij naukę
|
|
I skoro spod lamusa Moskal łeb wychylił,
|
|
|
I skoro spod lamusa Moskal łeb wychylił, rozpocznij naukę
|
|
On dawał zaraz ognia, a nigdy nie mylił;
|
|
|
On dawał zaraz ognia, a nigdy nie mylił; rozpocznij naukę
|
|
Za każdym razem czarny kaszkiet w trawę padał
|
|
|
Za każdym razem czarny kaszkiet w trawę padał rozpocznij naukę
|
|
I już się rzadko który zza ściany wykradał.
|
|
|
I już się rzadko który zza ściany wykradał. rozpocznij naukę
|
|
Stolnik, widząc strwożone swe nieprzyjaciele,
|
|
|
Stolnik, widząc strwożone swe nieprzyjaciele, rozpocznij naukę
|
|
Myślił zrobić wycieczkę, porwał karabelę
|
|
|
Myślił zrobić wycieczkę, porwał karabelę rozpocznij naukę
|
|
I z ganku krzycząc sługom wydawał rozkazy;
|
|
|
I z ganku krzycząc sługom wydawał rozkazy; rozpocznij naukę
|
|
Obróciwszy się do mnie, rzekł: <<Za mną, Gerwazy!>>
|
|
|
Obróciwszy się do mnie, rzekł: <<Za mną, Gerwazy!>> rozpocznij naukę
|
|
Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął,
|
|
|
Wtem strzelono spod bramy, Stolnik się zająknął, rozpocznij naukę
|
|
Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął;
|
|
|
Zaczerwienił się, zbladnął, chciał mówić, krwią chrząknął; rozpocznij naukę
|
|
Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same;
|
|
|
Postrzegłem wtenczas kulę, wpadła w piersi same; rozpocznij naukę
|
|
Pan, słaniając się, palcem ukazał na bramę.
|
|
|
Pan, słaniając się, palcem ukazał na bramę. rozpocznij naukę
|
|
Poznałem tego łotra Soplicę! Poznałem!
|
|
|
Poznałem tego łotra Soplicę! Poznałem! rozpocznij naukę
|
|
Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałem
|
|
|
Po wzroście i po wąsach! Jego to postrzałem rozpocznij naukę
|
|
Zginął Stolnik, widziałem! Łotr jeszcze do góry
|
|
|
Zginął Stolnik, widziałem! Łotr jeszcze do góry rozpocznij naukę
|
|
Wzniesioną trzymał strzelbę, jeszcze dym szedł z rury!
|
|
|
Wzniesioną trzymał strzelbę, jeszcze dym szedł z rury! rozpocznij naukę
|
|
Wziąłem go na cel, zbójca stał jak skamieniały!
|
|
|
Wziąłem go na cel, zbójca stał jak skamieniały! rozpocznij naukę
|
|
Dwa razy dałem ognia, i oba wystrzały
|
|
|
Dwa razy dałem ognia, i oba wystrzały rozpocznij naukę
|
|
Chybiły; czym ze złości, czy z żalu źle mierzył...
|
|
|
Chybiły; czym ze złości, czy z żalu źle mierzył... rozpocznij naukę
|
|
Usłyszałem wrzask kobiet, spójrzałem, - Pan nie żył".
|
|
|
Usłyszałem wrzask kobiet, spójrzałem, - Pan nie żył". rozpocznij naukę
|
|
I heard the scream of women, I looked, - you were dead. "
|
|
|